poniedziałek, 13 lipca 2015

Rozrywka dla szynszyla

Dziś chciałabym opisać jak umilić Naszym Milusińskim czas.

Razem z mamą dla naszego zwierzątka również zrobiłyśmy hamak. Został on uszyty polarowej poduszeczki do której w narożnikach zostały przyszyte tasiemki zakończone karabińczykami, dzięki którym hamak mocuję do górnej części klatki. W sklepie wiedziałam, że można kupić gotowy taki hamak, ale mi większą satysfakcję i radość sprawiła możliwość zrobienia czegoś samemu dla zwierzątka.

Absuś w hamaku

Hamak z innej perspektywy :)

Śpiący Gacek

Inną atrakcją jaką możemy zapewnić szynszylą jest kółko na którym będą mogły się bawić. Można wykonać samemu z drewna. Mniejsze kółko jako podstawa i drugie większe obracające się przymocowane za pomocą śruby. Poniżej przedstawię przykład takiego kółka wykonany z plastiku firmy TRIXIE, które Gacek dostał w prezencie.


Mieszkanie Gacka z kółkiem w tle

Bardzo wiele radości (przynajmniej moim zwierzątkom) dostarczają drewniane zabawki z dzwoneczkiem w środku do kupienia w sklepach zoologicznych przeznaczone dla gryzoni. Należy tylko uważać, aby w odpowiednim czasie zabrać dzwoneczek.

 Gacek z zabawką

Można się bawić i jeść :)

Tak wygląda zabawka po dłuższej zabawie Absolwenta :)

niedziela, 5 lipca 2015

Upał!!! Co to oznacza dla szynszyla?

Witam wszystkich

dziś chciałabym przedstawić kilka porad, jak w takie upały jakie obecnie występują w Polsce pomóc naszym milusińskim, które nie są przyzwyczajone do takich temperatur oraz tak niskiej wilgotności powietrza.

Najważniejsze, aby w pomieszczeniu w jakim się znajduje był cień i odpowiednia temperatura. Dlatego w taki upał pamiętajmy o tym, aby w godzinach kiedy słońce wpada przez okno zasłonić je i go NIE OTWIERAĆ, ponieważ otwierając je wpuszczamy ciepło do środka. Lepiej okno otworzyć na całą noc oraz o tej porze dnia kiedy nie świeci z tej strony słońce.

Po drugie przy tak wysokich temperaturach zadbajmy o odpowiednią cyrkulację powietrza w pomieszczeniu z naszym szynszylem oraz o odpowiednią wilgotność. Ja w taką pogodę kładę w pobliżu klatki mokry ręcznik tak, aby moje zwierzątko go nie gryzło oraz włączam wiatrak przy którym stawiam miskę z zimną wodę tak aby powstawało delikatna bryza. Jeśli ktoś ma klimatyzację jest to o wiele łatwiejsze. Dodatkowo zaopatrzyłam się również w nawilżacz powietrza, który przedstawiłam w poprzednim wpisie.

Kolejną ważną sprawą jest to, aby szynszyla miała zawsze świeżą wodę. W odpowiednich poidełkach powinniśmy zmieniać im wodę minimum dwa razy dziennie, a już niedopuszczalne jest, aby tej wody zabrakło. Ja mojemu szynszylowi daję wodę zimną przegotowaną, ale to już jest uzależnione od Was samych jaką wodę będziecie mu dawać.

Pijący Absuś

 Poidełko dla gryzoni, czyli również szynszyli

Moje zwierzątko ma również w upał gdzie się schować. Ma tubę którą zrobiłyśmy razem z mamą. Rolkę po papierze drukarskim obszyłyśmy aksamitem i przymocowałyśmy do klatki. Jest to obecnie ulubione miejsce Gacka, ale również lubił ją Absuś.

Absuś w tubie

Innym miejscem do schowania się przed słońcem jest domek, który możemy kupić lub wykonać sami. Pierwszym domkiem dla Absusia była plastikowa doniczka w której wycięłam otwór, aby mógł wejść do środka.

 
Absuś w domku z doniczki

Wraz ze wzrostem zwierzątka powinno się zwiększać rozmiar doniczki. Ja natomiast kupiłam moim szynszylą domki z drewna.

Domek Gacusia

Domek Absusia